ooo
tak bardzo brakowało mi notek tutaj <3 nie ważne, że nikt tego nie czyta,
ale ja lubię je pisać :D
nie
wierzę, no po prostu nie wierzę, że mam wolny tydzień! muszę uczyć się tylko na
bieżące lekcje, bez żadnych sprawdzianów i terroru w postaci klasówek. no takie
lekcje to nieeebo <3 a pomyśleć, że jeszcze w pierwszej klasie nie widziałam
się z tej strony, jako lekkiego kujonika :D
ale
mi to pasuje, mogłabym być ambitniejsza i pewnie taka w przyszłości będę :)
reaktywowałam
swoje Simsy, omnomnom <3 też mi ich brakowało!
no
i tak sobie pomyślałam, że skoro mam trochę wolnego, zacznę jeszcze raz (nie
wiem, który to już) świrować z ćwiczeniami :D
tym
razem się zmotywuje! :>
no
i w piątek wycieczka <3 trzeba sobie jakoś życie urozmaicać, chociaż boję
się samej jazdy, kuuuurcze :c to jednak 6 godzin jest.. ale ma być dobrze :)
dzisiaj
ekonomika, dobry odstrzał był.. na szczęście dzwonek uratował mi tyłek! jutro
fizyka, nic kompletnie nie umiem. chociaż z drugiej strony jak mam umieć, skoro
lekcja w lekcje wszystkie po kolei opierają się na żartach a’la Strasburger..
no
nic, jakoś to będzie.
18
była bista! :) atmosferka z kilkoma małymi wyjątkami była świetna, impreza sama
w sobie też. prezenty też dobre haha :D no i ogólnie było spoko, nawet jakieś
zdjęcia są :D
Wigilia
klasowa z kebabami, tak!
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz