poniedziałek, 8 października 2012

something small.


coś czuję, że jutrzejszy dzień będzie masakrycznie męczący. nie dość, że mam 8 lekcji to jeszcze praktycznie na każdej sprawdzian <3.
już nie wiem w co ręce włożyć, chyba zakończyę edukację na etapie, którym jestem, bo nawet mój mózg odmawia posłuszeństwa : D
gg na ekonomice zawsze spoko <3
Gąska i tak najlepszy : D wchodzę po schodach i tylko słyszę: ‘coś czuję, że będę zaraz bity’. Ja się odwaracam, patrzę, a on przy ścianie się plecakiem osłania : D hahahaha :*
Rocco wcina sianko i póki co musi zadowolić się prowizorycznym posłaniem. muszę kupić materiał na coś bardziej złożonego ;c .
stan klasy 12 osób też spoko ; D
większość się pochorowało po weekendzie. no i w klasie co druga ławka pusta, a tu pukanie do drzwi, wchodzi gość ‘dzień dobry, klasa na zdjęcia gotowa?’. mina przewodniczącego bezcenna : D
ogólnie miałam się zapisać do fryzjera i prawie mi się to udało, ale zdygałam pod samymi drzwiami. jakoś do mnie nie przemawiały ;c . następnym razem stojąc pod salonem spojrzę na swoje postrzępione końcówki i wolą sumienia się zaciągnę na fotel ; D
i trzeba ogarnąć co z tym Dniem Nauczyciela, bo nie wiem w końcu czy iść do tej szkoły czy nie? : D
zaraz wejdę na li brusa i sprawdzę oceny, już się boję xD
jestem ciekawa jak wygląda sytuacja np. z ekonomiki. dostałam 3 z odpowiedzi : D
jestem dumna sama z siebie, tym bardziej, że jak wstawałam z ławki miałam pustkę w głowie : D
i wypożyczyłam sobie jakąś fajną książkę z biblioteki, ale kiedy ja będę miała czas, żeby czytać, to nie wiem : D
błagam gimbusy, umrzyjcie ; c
nosz kurwa takie tłumy w tej budzie, że nie ma jak się ruszyć -.-
i jeszcze jakieś korasy rozpierdolą się na cały korytarz zachwycone, jakby niewiadomo kim byli..
mama naoglądała się jakichś psychologicznych programów, i teraz za wszelką cenę próbuje ustalić co może być fundamentem moich rzekomych ‘zachowań psychologicznych’.
sama nie ogarniam o co chodzi, ale niech się domyśla, przynajmniej ma zajęcie.

Czasami chciałabym ukryć się w Twoich ramionach i czuć, że jesteś blisko.


2 komentarze: