poniedziałek, 8 lipca 2013

I need your love!


chcę takiee! ;o
no nic, dzień raczej udany :) jutrzejsze sianokosy przeniesione na dzisiaj ;p
dalsze negocjacje odnośnie ogniska trwają :D w sumie mama się zgodziła, ale kurcze jakieś opory ma. nie wiem dlaczego :c
jestem pracowity robaczek :3 wprowadziłam się z powrotem do pokoju przy okazji robąc generalkę w każdej szafce :) mój pokój zdecydowanie się tego domagał! :D
u mnie już porządeczek zrobiony, wszystko sprzątnięte na glanc :D
nieważne, że u rodziców właściwy remont dopiero się zaczyna :D
oglądam sobie foniki, patrzę czy mój jakże chujowy operator ma do zaoferowania coś ciekawego, ale jak zawsze sam badziew :c
najgorsze w tym wszystkim jest łapanie zasięgu u Ruskich :D
idę sobie :D piczes :*

Zainspirowana kolorem jego oczu, brzmieniem głosu, zapachem perfum, dotykiem dłoni. zainspirowana jego obecnością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz