środa, 10 lipca 2013

goooooodgirl.


świadomość, że mija juz drugi tydzień moich wakacji, a ja bezproduktywnie siedze na dupie, nie napawa mnie optymizmem.. ale nic, to dopiero początek.
może pojadę na syberię, nie wiem zobaczę. jak zwykle nie mam planów, jak zwykle jęczę i jak zwykle szukam sensu w robieniu czegokolwiek. cały dom jakimś gruntem pomalowałam, łącznie z sufitem. ciekawa jestem jak to będzie wyglądało w końcowej fazie.
wczoraj mieliśmy zły dzień. zarówno ja, jak i jeszcze ktoś. mój dzisiaj się w sumie wyrównał i już jest prawie okej, ale muszę stąd gdzieś pojechać. mam nadzieję, że u Ktosia też jest lepiej. fajnie sie od kogoś dowiedzieć, że miało się wczoraj imieniny, spoooko. dzięki mamo, ale i tak jestem wściekła ;|
Rocco właśnie dostał małego kopa za włażenie pod moje łóżko.
poszłabym sobie gdzieś, może na jakieś zdjęcia czy coś. spotkałabym się z Kimś ;> ale tego Ktosia chyba nie dam rady wyciągnąć, oj oj. pewnie ryje w pracy czy cuś ;c
jak sie wkurzę, zrobię sobie jakieś słocie, czy cuś.
no nie mam zajęcia. jak pojadę na wieś, mózg mi sie zlasuje i bez psychiatry sie nie obejdzie. myślę, ze chirurg tez by sie przydał po całym tygodniu z tą małą pijawą.. jestem za dobra dla ludzi, no. ale co z tego.
ogólnie to chyba mam wszystko w dupie, wyrwałabym sie gdzieś i byłoby okej. fajnie zapowiadała sie perspektywa ogniska, szkoda, ze nie wypaliło.. ale co się odwlecze to wiadomo :)
oglądałam wczoraj kawałek Igrzysk śmierci, tak jakoś do godziny filmu doszłam i coś mi się zepsuło. potem okazało się, że zrobili przerwę techniczną dla urządzeń mobilnych.. szkoda, że akurat wtedy.. film dość ciekawy, ale chyba będę musiała oglądać od początku, jeżeli flash player mi na to pozwoli..
bateria przy takich filmach strasznie szybko pada, ale co zrobić..

no patrzę na pokój rodziców i widzę, że malowanie postępuje. jednak wolne mamy w końcu na coś się przydało.
w przyszłym roku biorę się za jakąś robotę na wakacje. pojadę gdzieś choćby nie wiem jak się wszyscy sprzeciwiali. znajdę pracę i już.
jestem w trakcie odnajdywania swoich pasji i nawet dobrze mi to idzie! :) a więc spadam kontynuować poszukiwania :D

 Nigdy nie będę ideałem ale zrobię wszystko by być nim w twoich oczach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz