sobota, 3 listopada 2012

97.



wróciłam z cmentarza. znalazłam GO.  niby nic, ale jednak stojąc naprzeciwko grobu, coś we mnie pękło..
zjebałam przez to na całej linii. znowu, kurwa.
wiedziałam, że to się tak potoczy, przepraszam, ale nie potrafię zaufać.
to mnie po prostu przerasta..
nie wiem dlaczego, może za krótko się znamy?
a może po prostu po Przeszłość zostawiła ślad po sobie we mnie?
mówisz, że nie ma co się bać? że wszystko niby ze mną okej?
nie jestem tego taka pewna…
Boże, jak ja lubię się o wszystko martwić. Bać się o każde kolejne jutro, o to co będzie. Chociaż dzisiejszy dzień jeszcze się nie skończył, ja już się martwię.
Tym bardziej,  ten pogrzeb..
kurwa, pamiętam jak niedawno gadaliśmy, jak mówił, że pojedzie na święta do Stanów..
Już nie pojedzie..
spotkanie z pewnymi Panami pozwoliło mi chociaż na chwilę o tym wszystkim zapomnieć.
nie wiedzieć czemu, poszliśmy tą samą drogą co wtedy haha :D
ale było wesoło, haha :D
spojrzałam na samochód koło dworca i padłam ze śmiechu. przypomniał mi się pies, który chciał odlać się na samochód. ale niefortunnie ustał na krawędzi krawężnika i w pewnym momencie stracił równowagę, hahaha :D
ładnie wypierdolił w samochód, nie powiem :D
no i jeszcze kilka lewych akcji, ale z Grubym weselej jest :D
zaczynam lubić moich nowych kolegów :D
ale nie zapeszam, mam nadzieję, że P. ma zajebistą cierpliwość, bo nie powiem, przyda mu się :*
podobno go nie uraziłam, uff. to dobrze.
dziękuję bogu za to, że jesteście, za to, że poznałam Was, w dość popularny w dzisiejszych czasach sposób, ale to jest najmniej ważne :*
ciekawe jak tam mój Damiaaaaaaaanek sobie na sparingu poradził. :*
piłkarz z niego będzie jak ta lala, omnomnomnom <3
taki ten, no.. bezcenny :D
jeżeli za Twojego kolegę dali 15ooo zł, to za Ciebie by się nie wypłacili :D :*
Duupa moja kochaaaana! :* :D haha, tak wiem, odwala mi :D
idę posłuchać jakiegoś audiobooka, wujek mi przesłał ‘Mężczyzna od A do Z’ haha :D
faza, jak chuj :D yo :*


Tragedia trwa chwilę, reszta Twojego cierpienia to Twoje dzieło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz