notkę piszę razem z Rocco ;3
Shilea buszuje w trotkach, spooko ; D
Rocco mnie obudził o 5 ; o teraz pomrukując mi na kolanach myśli, że się zrehabilituje :*
to nie takie proste ; D
to zadziwiające jak z biegiem czasu ludzie mogą się do siebie upodobnić.
niegdyś całkiem inne osoby o odmiennych zainteresowaniach, które łączyli jedynie wspólni znajomi.
a teraz przysłowiowe 'papużki nierozłączki'.
no za niedługo na wieś : D
a potem umówiona kawa :*
dobra lecę ogarnąć :D
Nie zrezygnuję z Ciebie.
Nie zrezygnuję z Ciebie.

ładne zdjęcie ^^
OdpowiedzUsuńdzięki : )
Usuń