środa, 3 października 2012

kurwa mać.

kurwa, jak ja nienawidzę dwulicowców. no po prostu nie trawię takich zachowań.
i jeżeli myślisz, że będę na każde Twoje pstryknięcie palcem, to się mylisz. nie obchodzi mnie to co myślisz, mam wyjebane.
oświadczam Ci, że od teraz będę traktować Cię dokładnie tak, jak Ty mnie. i pierdole te Twoje przesłodzone tekściki, idiotyczne żarty i całą Ciebie.
mam dość fałszywych ryjów dookoła mnie, będę tępić wszystkich. bez wyjątków.
mam już dosyć wkurwiania się, bo ciągle coś jest nie tak, bo ktoś zawodzi. ja sobie poradzę, przetrwam te 2 lata z kawałkiem. i będę miała gdzieś to co stanie się z Tobą po tym wszystkim.
narzekałam na brak ocen i to by było chyba na tyle. ekonomiczka pruła się do nas za ostatni sprawdzian, o którym zapomniała. ale przepraszam bardzo, mój biznes w tym, żeby pamiętała czy jej? proszę was..
dostałam 4 z ‘Potopu’ i jestem z siebie dumna, wujek, którego spotkałam wracając do domu też : D
oprócz tego dostałam też 1 z odpowiedzi z polaka, bo mądra ja myślałam, że głupi ma szczęście. a że cała klasa oprócz mnie zgłosiła np. to moje myślenie szlag trafił. dałam się zagiąć na takim prostym temacie. pfy.
no i nie wiem czy dostałam tą lufę z PE czy nie, ale dzięki Wiolka, że tak przyciągasz uwagę tych nauczycieli : D jak nigdy się do mnie przypruła, że niby gadałam czy coś ; o pojebało ją.
no i dostałam zwrot kasy z wycieczki, cała dycha wyszła : D
wracałam do domu i kurcze spotkałam moją dupę <3 szkoda, że taki nieśmiały jest kurde.. gdyby nie fakt, że to kumpel brata już dawno bym zagadała ; D
a propos dup, dawno ‘słońca’ nie widziałam. ciekawe co on robi? ; o
w sumie mało mnie to obchodzi. a przynajmniej powinno.
i mieli zamrażarkę przywieźć, chyba już dzisiaj nie dojedzie. już nie czatuje przy domofonie, niee chce mi się : D
jutro lekcje wcześnie kończę, może połażę po sklepach.
na dzisiaj mam jeszcze sporo nauki, teraz spisuje z PO, a zaraz muszę przysiąść do ekonomiki, bo w odwecie za nieprzypomnienie za poniedziałkowy sprawdzian, ekonomiczka jutro robi nam taki w wersji hard, od początku roku.
jak nic trzeba trochę posiedzieć, bo na kolejną kosę nie mogę sobie pozwolić.
kurde, w tv lecą ‘Trudne sprawy’ czy coś. booooże, co za patola : D
drą ryje jeden przez drugiego, jakby to miało w jakikolwiek sposób pomóc w rozwiązaniu problemu. cóż poradzisz, taki scenariusz : D
jakiegoś kacora mam, a ta woda z lidla wgle nie gasi pragnienia ; c
ja to mam problemy. haha. matko, nie chcę dorastać.

‘Pierdol dwulicowców, fałszywi koledzy

Cieszą ryj jak cię widzą, po czym wbiją nóż w plecy


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz