![]() |
| Shilea ♥ |
Już koniec wakacji i choć najczęściej wypowiadane przeze mnie słowa to 'Boże, daj cierpliwość, bo go kiedyś zabiję!', wakacje jak najbardziej wyszły mi na plus. Mam chrześniaka (oby nie był taki jak jego brat, proszę!), moja ciocia szczęśliwie urodziła, ociepliły się moje relacje z pewnymi osobami, udało mi się w ostatniej chwili spotkać z bratem, którego nie widziałam ponad rok, i co najważniejsze: PRZESZŁOŚĆ MNIE JUŻ NIE RUSZA, nie czuję zupełnie nic, kiedy na mnie patrzysz, teraz ja patrząc Ci w oczy, mogę powiedzieć z pełną satysfakcją: pocałuj się w dupę 'słońce' :* Zaczęłam bardziej panować nad uczuciami, chyba się nawet trochę wyciszyłam. No i kurwa jadąc ciągnikiem z pełną przyczepą nigdzie się nie rozjebałam, szacun dla mnie : D
Widzisz Manieczki, wcale nie miałeś racji mówiąc, że ze mnie 'zasrany kierowca', bo nie chcę Ci wypominać, ale to Ty koła gubiłeś :*
Chciałam Ci Manieczku baaardzo podziękować za te ostatnie dni, w których uświadomiłeś mi, że ze mną wszystko okej, że to płeć brzydka (bez obrazy :*) nie potrafi docenić pewnych spraw.. I kocham się z Tobą drażnić, dziękuję, że spotkałam w swoim życiu kogoś takiego jak Ciebie. Gdy się tak droczyliśmy o byle gówno, czułam się, jakbyś był moim starszym bratem, którego nigdy nie miałam, który zawsze przy mnie jest i będzie. Pewnie nie masz pojęcia, że skłoniłeś mnie do takich refleksji, ale mimo wszystko dziękuję, masz za to u mnie duże piwo: D dziękuję, że byłeś przy mnie, kiedy tego najbardziej potrzebowałam, mam u Ciebie wieeeelki dług! :* ps. ale tą kanapę montuj, montuj. Jak przyjadę ma być gotowa : D
I nie obchodzi mnie to co ludzie gadają na Wasz temat, jakie mają o Was zdanie. Ja wiem swoje, chociaż w tym co mówią jest jakaś prawda..
dziękuję wszystkim ludziom, którzy wrócili mi wiarę w siebie, a Ciebie babciu sobie lepszej nie mogłam wymarzyć! :* Tyle pyszności zawsze na stole, i weź tu człowieku zrzucaj zbędne kilogramy : D
I ta rozmowa, która dała mi wiele do myślenia..
Oby w moim życiu było jak najwięcej osób takich jak Wy! :*
I z góry chciałam przeprosić pewnego Pana, za to, że tak odgórnie go oceniłam, ale Ty dobrze wiesz, że sam dawałeś mi ku temu powody. Mimo wszystko, wieeelkie soooory :*
Analizując moje wakacje z najbliższych 3 lat, te uważam za najlepsze, mimo pogody, która nie zawsze dopisywała! : D
Cały czas chodzi mi po głowie ta nutka ♥

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz