chciałabym zawsze
być taka optymistyczna i wesoła jak dzisiaj! :) może nie mam niewiadomo czego,
ale to co mam całkowicie mi wystarcza i już wiem, że grunt to psychiczne
nastawienie do sprawy! :)
wczoraj postanowiłam
sobie, że dzisiaj obudzę się z dobrym nastawieniem, że ‘dzisiaj jest kolejny,
niepowtarzalny dzień do zdobycia’ i tego się trzymałam :)
kiedy się w to
uwierzy, wszystko jest serio łatwiejsze :)
jutro szykuje się
kolejny pozytywny dzień, chcę, żeby taki był, więc tfu, tfu, tfu nie zapeszam
:)
i wymieramy się po
zakup nowej pralki, która nie będzie mnie przyprawiać o zawał :D
dzisiaj wracając z
cmentarza szłam ‘spalinami’ jak określiła to mama i spotkałam jakiegoś menela.
oczywiście, bo ich ciągnie do mnie najbardziej kurcze. dzień bez menela, dniem
straconym - jakkolwiek to brzmi :)
ale jego pytanie
całkowicie zbiło mnie z tropu, nie spodziewałam się tego. już prędzej bym
pomyślała, że chce złotówkę, czy coś.. a ten bezczelnie do mnie podchodzi i
pyta się dlaczego stoję tu sama, przecież jestem taka ładna, i gdzie mój
chłopak. no zbaraniałam normalnie..
za 18 dni moje
urodziny. masakra jak to wszystko szybko mija. pamiętam jak beztrosko biegałam
po podwórku u babci udając małego wróbelka *.* a teraz? technikum, zaraz studia
i własne życie, przed którym usilnie uciekam, którego tak bardzo się boję.
obejrzałabym sobie
jakiś film, hmm. ciekawe czy usunęli Bugi z zalukaja :)
czuję, że dawna, pełna miłości "ja" powraca! :)
think positve! :) :)
:)
więcej czułości, więcej uśmiechów, więcej miłości, więcej szczęścia, więcej spacerów, więcej pocałunków, więcej Ciebie.

Świetny wpis :)
OdpowiedzUsuńFajnie się to czyta :D
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://wlacz-pozytywne-myslenie.blogspot.com/2013/11/witamina-c.html
dziękuję :) obserwuję :p
OdpowiedzUsuń