piątek, 18 października 2013

ichuj.


ja pierdole!

lepiej się do mnie teraz dzisiaj nie zbliżać. widać los szybko potrafi odpłacić pięknym za nadobne, ale okej zasłużyłam sobie. chociaż czuję, że zemsta, do której się tak ochoczo wyrywałam będzie dużo bardziej surowsza :*
kupiłam sobie zmywacz do pazurków, mam nadzieję, że będzie skuteczniejszy od tego, który mi się kończy. zmywając nim pazurki miałam wrażenie, że całe opakowanie by poszło na jeden paznokieć, ale to taki tam szczegół..
ogólnie jestem wkurwiona, bo nie takich wiadomości spodziewałam się po dwóch godzinach błogiego, głębokiego snu. i to jeszcze od razu jak wstałam, no szczyt chamstwa po prostu!
ale nie będę się uruchamiać, idę sobie dom zbudować na odstresowanie.
+ brawo braciszku, oby tak dalej..

Są minuty, kiedy mi się to moje życie podoba. Długie godziny, kiedy go nienawidzę. I sen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz