Siaaabadabada
: D
Nie
wiem co mnie wzięło, i czemu mam taki doobry humor ;p
Chyba
wreszcie doszło do mnie, że poniedziałek się zbliża ^^
I
nie poszłam do PCK. i nie wiem czy dojdę kiedykolwiek ; x z tą kobietą się
dogadać..
Wychodzi
na to, że z nas czterech, zapisała się jedna, spooko : D
My
to chyba ogarniemy w poniedziałek, no nie? :*
No
i ogólnie, chyba będę kręcić włosy na noc, zobaczę jak to będzie wyglądało w
praktyce (czyt. jutro) : D jeżeli moja ‘wizja’
sprawdzi się, w niedzielę włosy zrobię sobie w ‘ślimaczki’, a nie ma ‘szmatki’
xD
Noo
i ogarnęłam anglika jak już wcześniej mówiłam : D ciekawe czy mnie zapyta.. coś
mam takie przeczucie, że tak. Ale nie ma co się martwić, nie urywajmy – ja zawsze
wszystko umiem, jeżeli chodzi o angielski ;D
I
zaraz się wykąpię, nakręcę włosy, wypiję ciepłą herbatkę, obejrzę jakiś film,
powtórzę sobie o Kmicicu i pójdę spać. No jakoś to będzie. Oby dobrze poszła mi
ta praca klasowa, niby był drugi tydzień na przygotowanie się, a ja jak zwykle
nie zajrzałam do zeszytu. A jutro będę marudzić, że nic nie umiem ; D standard.
Ciii,
chwila mobilizacji i Weronika jutro dobrze napiszę pracę klasową. Musi, bo trzeba
tą 1 z chemii na librusie jakoś przyozdobić : D
No
ale już zaczynam pierdolić od rzeczy : D spadam się wziąć za włosy ; o
4 dniii <3
bo gdy dziewczyna raz staję się złą
jej dusza umiera .

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz