wkurwia mnie nowa reklama z Lidla i WOŚPu -.- dostaaałam pizdę z rachunku, mmm jak miło <3
Misiek mnie męczy, żebym jakiś film obejrzała, ale tak mnie się nie chcę :c
w sumie, nie dziwię się mu, że ten debilizm nie ustępuje, przy tym co on ogląda, ciężko by było :D
tak, też Cię kocham! :*
miałam sobie rozpychać ucho, ale kurde nie mogę się zabrać : o
wf nam dzisiaj odpadł, poszliśmy na aulę na coś o hiv i aids. broszurkę, którą dostałam opchnęłam Pani od niemieckiego :D jahandlarka.jpg :D
mama ze mnie brechała, że pizda z rachunku zmobilizowała mnie do wyuczenia się treści, z których dostałam kosę :D
no i tego, w poniedziałek jakiś sprawdzian z historii, czy coś? : o trzeba się nauczyć, w końcu to tylko dwa tematy. wolę to, niż poprawkę :D
zaraz zobaczę w librusie, co może mnie jeszcze zaskoczyć w przyszłym tygodniu :D
żebym tylko na zawał nie zeszła.. ale może tak strasznie nie będzie :c
sprawdzian z bioli, na który tak dygałam okazał się prostszy niż myślałam :D w ciągu 5 minut nauczyłam się połowy kości :D a stawy i tamtą resztę ściągnęłam, dziękuję :*
komp mi świrzy trolololo ;3 ale serio nie mam pojęcia co to może być : o
pościągałam sobie nutki na telefon, oooo tak <3 będzie co robić wieczorem c:
lekcje odrobione, trochę przeraża mnie fakt, że znowu będę musiała taszczyć do budy książkę, która ma 400 kartek i waży co najmniej 3 kilo :c
muli mnie już, a jeszcze 20-stej nie ma O.o
dobra, ogarnę jeszcze fejsbuczka i spadam się za coś wziąć :D
'to właśnie Ty dajesz mi siłę i dajesz mi wiarę w to, że warto.'

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz